Tematyka może nie do końca zgodna z naszą branżą, ale nie mogliśmy się powstrzymać, żeby pokazać wszystkim tym, którzy jeszcze jej nie widzieli (jest w ogóle ktoś taki??).
Izraelijski artysta Sigalit Landau wymyślił bardzo oryginalny projekt, który nazwał w skrócie „Słoną Panną Młodą”. Ta nietypowa instalacja artystyczna polegała na zanurzeniu w Morzu Martwym na 2 miesiące. Tutaj właściwie kończyła się praca artysty, a resztę załatwiała woda.
Morze Martwe jest jednym z najbardziej zasolonych zbiorników wodnych na świecie, jego średnie zasolenie wynosi 26% (przypominamy, że Morze Martwe wcale nie jest morzem, a bezodpływowym jeziorem o gigantycznych rozmiarach).
W projekcie chodziło o stopniowe odkładanie się soli na materiale sukni, a zadaniem artysty była fotograficzna dokumentacja tych postępów. Trzeba przyznać, że efekt końcowy jest prawdziwym arcydziełem!
Co ciekawe, Landau nawiązał swoim doświadczeniem do sztuki „Dybuk”, w którym chasydzka dziewczyna zostaje opętana przez ducha swojego kochanka. Zatopiona suknia ma nawiązywać do sukni noszonej przez ową bohaterkę.